Nie umiem nazwać stanu, w którym obecnie się znajduję, to coś pomiędzy jest dobrze, ale mogłoby być lepiej.. Wiele rzeczy trzeba odłożyć na potem, przeczekać burze. Jestem cierpliwa, wiem przecież czego chcę. Teraz po prostu jedynym celem jest ominięcie tego całego gówna szerokim łukiem, chcę zapomnieć o wszystkich złych rzeczach, o tym jak coś albo ktoś rujnuje moje plany.. to trudne do zniesienia. Potrzebuję dużo siły. Od dzisiaj ma być lepiej. Obiecuję to sobie.
Embiwalencja? Warto, warto poczekać! Na własnej skórze czułam to jak niepotrzebne wspomnienia przepływają mi między palcami. Życzę Ci dużo siły, a problemy.. Żeby nie kaleczyły.
OdpowiedzUsuńGdyby można było znaleźć coś, co wymazuje wszystkie złe chwile, odrzuca problemy..
UsuńDziękuję!