czwartek, 28 listopada 2013

zamarzam

Paskudna pogoda, jak nie błoto to zamarznięte chodniki, jesień jest beznadziejna! Już kilka razy zaliczyłam potknięcie, spodnie do prania, kurtka do prania.. niech się to skończy. Niech będzie już zima.

Czwartkowa kawka i łażenie po mieście z Kają na wielki plus, teraz czekam na sobotę z moim facetem.

jeszcze 11 dni.
tatuaż coraz bliżej!


piątek, 22 listopada 2013

nie ma nikogo jak Ty

Tak jak nie lubię zimy, teraz czekam na nią z coraz większą niecierpliwością. Brakuje mi białego puchu na drzewach,drogach,płotach.. chciałabym obudzić się i widzieć zza okna tej śniegowy krajobraz!

Jest dobrze, idealnie. Czuję się szczęśliwa, w końcu znalazłam swoje miejsce, w końcu jest tak jak być powinno. Mój akumulator optymizmu jest napełniony po same brzegi, z tym optymizmem powitam Nowy Rok, który będzie o wiele lepszy od tego. Będzie taki, jaki sobie wymarzę! a mam tyle planów, tych realnych i nie. Ale teraz trzeba załatwić praktyki w szkole podstawowej, zdać 8 egzaminów i czekać na Święta, a jest na co czekać!
Uwielbiam weekendy z ukochanym facetem, uwielbiam się obok niego budzić, tak dobrze że go mam. Nic więcej w tej chwili mi nie potrzeba.




,,Zostań, potrzebuję Cię tu,,
<3

sobota, 16 listopada 2013

kotku, wygraliśmy siebie w totolotku


,,Ile można nie zasypiać,
nie jeść, nie oddychać, płakać, łzy połykać.

Koniec końcem, zawsze po burzy wychodzi słońce...''








Jest coraz zimniej, w mojej torebce zawitała już ciepła czapka i rękawiczki. Bez wełnianego sweterka nie ruszę się z domu! Dużymi krokami zbliża się zima, tak naprawdę brakuje tylko śniegu.. 
Mimo to jest tak, jak być powinno. W końcu mogę odetchnąć z ulgą i powiedzieć, że wszystko idzie po mojej myśli, z dnia na dzień starzeję się, jeszcze tylko 23 dni i będę miała okrągłe 20 lat! 
Poza tym jestem z siebie coraz bardziej dumna, w końcu moja waga jest taka, jaka być powinna! 
+ zaczynam lubić pływać.

coś słooooodkiego od brata
smak dzieciństwa! 



najprawdopodobniej kino z misiem, może łyżwy. 
Cały weekend razem <3 

+ dobry horror: ,,Raz dwa trzy umierasz ty''



sobota, 9 listopada 2013

I never hit so hard in love

Czuję się źle ze sobą, z otaczającym mnie światem, z innymi.. nie do końca rozumiem po co na siłę ludzie pchają się do czyjegoś życia, chcąc go zniszczyć. Po raz kolejny zawiodłam się na osobie, którą kocham.. jednak rozumiem jej błąd, to dziwne.. ale naprawdę rozumiem. Słowa, to były tylko słowa - ale cholernie bolą! Zastanawiam się czy człowiek, który postąpił już tak raz zrobi to jeszcze? Nie wiem, może zrobi z nasiloną siłą rażenia, może już nigdy więcej. Tak bardzo chciałabym mieć 100% pewność, ale nie jestem do końca przekonana. Nie wiem czy da się zaufać jeszcze raz, tak jak się ufało wcześniej.
Chce się wziąć w końcu w garść, w końcu o tym zapomnieć. Tylko...



niedziela, 3 listopada 2013

od nowa

Koniec tego błogiego lenistwa, koniec obijania się.. od jutra znów zajęcia, znów siedzenie na uczelni do późnych godzin, słuchanie nudnych wykładów.. ile tak można? Dałabym bardzo wiele za to by usiąść przy kominku z kubkiem gorącej czekolady i patrzeć na spadający śnieg, chciałabym święta. Niech listopad szybko minie, nie lubię tego miesiąca - źle mi się kojarzy.
Mój ukochany facet dzisiaj wraca!


piątek, 1 listopada 2013

1 listopad

Cmentarz, mnóstwo ludzi..
sztuczność
przepych
ten dzień jest bez sensu.
O zmarłych powinniśmy pamiętać ZAWSZE, o każdej porze,dnia, nocy.. a nie w jeden dzień w roku.





,,I   zamkniemy   wszystkie
okna i drzwi pozamykamy
Będziemy  zupełnie   sami
ale nigdy samotni. Odcięci
ale  nie  zamknięci.  Niebo
nam  spadnie  na  głowe  i
rozbije  się o szczęście.''


od wczoraj dieeeta :D zobaczymy ile wytrzymam!