Tak zaczynamy dzisiejszy dzień, od zimnego, pysznego piwka na zły humor spowodowany comiesięcznym bólem brzucha. Brat wrócił, dużo prezentów. Z moją nową bluzą nie rozstanę się nigdy. Teraz tylko czekam, aż ja wyjadę. Chcę już morze, chcę odpocząć! jeszcze niecały miesiąc, już niedługo. W końcu odetchnę świeżym powietrzem, który najlepiej upchałabym w butelkę - szkoda,że tak się nie da. Popływam w morzu, zrobię milion zdjęć, spotkam się z Moniką, posłucham mew, usnę na kolanach faceta, z którym spędzę ten czas.
Odliczam...
Wielbie to piwo;) sama tez niecierpliwie czekam na urlop i dwa nieziemsko cieple tygodnie w Tunezji..
OdpowiedzUsuńjest najlepsze. Zazdroszczę i życzę miłego wypoczynku! :)
Usuń