czwartek, 1 sierpnia 2013
pobawmy się w powietrze
Nie raz nie jestem w stanie pojąć tego, w jaki sposób człowiek traktuje człowieka, jak się odwdzięcza za tyle lat, cisza. To tak cholernie trudne do zniesienia, z dnia na dzień osoba, z którą każda godzina, minuta, sekunda była czymś niesamowitym - przepadła, daleko..
A przecież jest powiedzenie ,, każdemu trzeba dać drugą szansę '' widocznie w moim przypadku się to nie sprawdza, za dużo razy zostałam zraniona, za dużo razy przepraszałam za nic, starałam się - nie! koniec z tym, jestem teraz silniejsza, teraz potrafię odmówić, powiedzieć STOP. Znam już słowo asertywność.
Miesiąc wakacji właśnie minął, niech drugi minie tak samo szybko. Chcę wrzesień, chce wakacje z mężczyzną mojego życia, chcę odpocząć, od ludzi. Wczorajszy dzień z dziewczynami był bardzo udany, ulubione drinki, kolorowa fontanna - nasz rynek wygląda naprawdę ładnie. Teraz biorę się za siebie, w poniedziałek fitness, trzeba jeszcze schudnąć z kilka kg. Jestem z siebie dumna.
Popołudnie z Paula :*
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz